ZIARNOPŁON WIOSENNY
ZIARNOPŁON WIOSENNY jako zioło ma właściwości bakteriobójcze, wirusobujcze i grzybobójcze. Jako ziele dzała odtruwajaco, i moczopędnie i poprawia trawienie. Działa również przeciwkrwotocznie, ściągająco, odżywczo, witaminizująco oraz przeciwbólowo.
ZIARNOPŁON jest najlepiej zbierać przed kwitnięciem i suszyć.
Stosowano go dawniej jako lek na hemoroidy, szczególnie w postaci wlewek.
Zawnetrznie świeży sok z ziarnopłon można stosować na zmiany reumatyczne czy miejsca po ukąszeniach owadów.
Za duża ilość może spowodować podrażnienie skóry lub błon śluzowych.
Czy wiecie że już od neonitu a może i wcześniej ziarnopłon był cennym pokarmem, który pokazywał się długo przed innymi roślinami, bo już w marcu.
Liście ziarnopłonu jedzono na surowo i doawano go do potraf na ciepło.
A bulwki palono w popiole podobnie jak ziemniaki. Polecam dodawanie świeżych listków do codziennych sałatek. Można ziarnopłon mieszać z listkami pokrzywy, podagrycznika czy bluszczyk kurdybanku.
Czy wiecie że drobno posiekany, polany dressingiem z olejem i octem, będą tworzyły doskonałą oczyszczającą surówkę. Dodaj garść ziarnopłonu do rukoli czy do pasty z awokado. Świetnie smakują chrupiące listki na dobrym żytnim chlebie z prawdziwym masełkiem. Można go również zapiekać w tostach. Na ciepło uduszony z cebulką ziarnopłon i z czosnkiem, doskonale zastąpi nam szpinak, który słońca o tej porze nie zaznał. Do każdej zupy możesz go dodać np. rosolu czy pokrzywowej wystarczy mała garść ziarnopłonu.
Bulwy korzenne najlepsze są po upieczeniu. Możesz podczas wiosennego odniska upiec garstkę w gorącym ogniu, popiele, w obecnych czasach można to zrobić w piekarniku oczywiście.
W piekarniku pieczemy go kilka minut, ponieważ bulwa jest mała i szybko może się zwęglić. Tak upieczony ziarnopłon polewamy oliwą, i posypujemy solą i mamy przysmak jak z Korsyki.
Pączki kwiatowe możesz i bulwy liściowe marynować, kisić i zjadać jak kapary.
ZIARNOPŁON możesz zakonserwować samą solą. Drobniutkie bulwy będą świetnym dodatkiem do letnich sałatek, przypominając nam smaki wiosny.
Przepis na zielaną pastę na ciepło z ziarnopłonu znajdziecie pod tym linkiem. Pozdrawiam serdecznie.

Komentarze
Prześlij komentarz